"Royal Fez Moraccan"
Diabel, który nas wita z daleka, uśmiecha się przyjaźnie. To nie jest Diabeł, który odstrasza wręcz przeciwnie wygląda całkiem sympatycznie, z dłuższa brodą nawet zabawnie.
Tylko przywiązane dwie postaci już nas nie zwodzą.
To Diabeł, który potrafi tak zmanipulować sytuację, za pomocą symboli, gestów, dotyka nas głęboko, ujmuje, sprawia, że nic nie jest już jasne, przyciąga nas i mówi słuchaj nie jest dobrze, ale z 2strony jest taki i tak. Co wolisz?
tworzy w nas sprzeczności,
przywiązuje do siebie łańcuchami
karta jest ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwem, manipulacją, hipokryzją, namiętnościami i przyzwyczajeniami,
a wydawało się, że będzie sympatycznie, że odkryliśmy coś wspaniałego, niesamowitego czego inni nie dostrzegali...
kiedy już jesteśmy do Niego przywiązani pokazuje prawdziwe oblicze
robi wszystko, żeby skomplikować nam życie
delikatna kwestia jaką jest rozwiązanie problemu, graniczy z cudem
Diabeł to:
iluzja
pokusa
zależność
"duszenie"
perwersyjny seks
wszystko co zabronione
żądze w całej okazałości
kreatywność
panowanie nad innymi
guru
manipulacja
niewola
pieniądze
władza
oszustwo, nieuczciwość
przerośnięta pewność siebie
walka ze sobą
egoizm
bezsilność wobec słabości
uwodzenie
chciwość
charyzma
duma
lider
potyczki
duża inteligencja
obsesja (czasem coś wydaje się skomplikowane bo my je takim czynimy)
są sprawy o których nie wiesz jeszcze lub których nie chcesz zobaczyć. Masz wrażenie, że nikogo nie obchodzisz, pozostajesz sam ze swoim problemem.
Przy karcie Diabeł trzeba uważać na wszelkiego rodzaju nadużycia
Diabeł w jakś sposób kojarzy mi się z nietoperzem (skrzydła) - ma wewnętrzny radar + ogniem...więc mówi też o przekroczeniu prędkości;) czy używkach
i wszystkim co nieodkryte, niepoznane, co ma zła reputację, ale kusi.
Każdy musi stawić czoło swojemu małemu inteligentnemu Chochlikowi, który siedzi w nas...
Powodzenia!:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz