W zeszłym tygodniu stworzyłam rozkładzik „Pasja” do własnych potrzeb. Najbardziej podobało mi się to kiedy rolki opisał jako 2 denarów i wtedy tak chwiejnie sie czułam, a z drugiej strony idealnie uchwycił rolkarza - jego postawę i technikę, tak samo Umiarkowanie. Potem zrobiłam go na kilka innych zaintereswań i stwierdziłam, że jest bardzo dobrze opisuje to co się we mnie dzieje. Oddaje też nasze wnętrze, czasem nieświadome blokujemy się przed rozwijaniem naszych talentów, lub rozmijamy się gdzieś po drodze – między tym co chcemy osiągnąć, a tym co robimy. Kiedy tak sobie czytałam karty pare razy, za każdym razem widziałam coś innego. Często w celu wypadała moja podświadomość – ukryte pragnienia, to co sport / zainteresowanie ma mi dać - a czasem drogę do której prowadzą moje obawy. V to często coś związanego z charakterem;p, ale też nie zawsze:)
---------II---------
III ------V------IV
---------I---------
-----VI-VII-VIII-----
I Tutaj jestem
II Taki mam cel
III Moje możliwości
IV Szanse na mojej drodze
V O tym zapominam, nad tym trzeba pracować
VI Otoczenie, znajomi, przyjaciele - ich podejście, wsparcie
VII My sami, co daje nam ta pasja, to zainteresowanie
VIII Rezultat (to z tego wyniknie)
Rozkład sprawdza czy jesteśmy wystarczajaco silni, czy mamy wsparcie od otoczenia lub samozaparcie;
czemu się tym zajmujemy - co zmienia w naszym życiu, co nam daje, jakie cechy rozwija.
Mówi o tym na czym (kim) polegać, co trzeba poprawić - nad czym popracować. I jak się spełniamy:)